niedziela, 31 marca 2013

Easter

Dziś, gdy tylko się obudziłam pomyślałam o EF, czy twórcy gry zrobili jakaś niespodziankę na Wielkanoc.
Nie pomyliłam się, jednak jest odmiennie od tego co było w tamtym roku.
W tamtym roku jeszcze nie grałam w to, ale widziałam filmiki na YT.
Gdy tylko otworzyłam Endless ujrzałam śnieg lub gęsty szron...
Raczej to śnieg, wzbijał się lekko w powietrze.
Atmosfera sprawiała wrażenie, że jest zimno, na szczęście mam grubą sierść.
W oddali słychać gdzieś wycie wilka.
Skoro ten rozbójnik wkroczył do lasu, musimy się schować, nie chcemy ofiar w naszym magicznym lesie:)
W dodatku muzyka przy tańcu zrobiła się jakaś dziwna, pojawia się jakby echoo, a gdy dołączy jakiś jelonek do zabawy...muzyka na prawdę staje się nieznośna.
Może to nie czas, aby się radować skoro zrobiło się tak niebezpiecznie....
Poszukuję dalszych zmian, no i może znajdę jakieś jajeczka kolorowe.
Zające zawsze były w lesie, ale czy przyniosą nam prezenty?
Ciekawe o której ambiogeneza..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz