Zima znowu wraca, za oknem całkiem biało,
trzeba będzie przedrzeć się na zajęcia poprzez zaspy.
Moje nogi jakoś tego dokonają...
Kończę dziś o 20.30
O czym dzisiaj śniłam?
zupełnie nie pamiętam
Po dzisiejszym dniu, to już prawie luz będzie w tygodniu i z górki.
Chciałabym codziennie być taka optymistką.
No to w drogę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz